Pomóżmy koledze, który walczy o życie!
11.03.2012
Przy zachodzie słońca. Plener fotograficzny ku pamięci pilota ktp. Marka Szufy
18.06.2012

Marcowe spotkanie PGF 2012

Pewnego pięknego piątkowego wieczoru kilka tęgich fotograficznych głów spotkało się przy dobrze już znanym wszystkim stole w podziemiach sekretnego browaru zwanego powszechnie „Tumskim”. Przedzierając się przez zawijasy korytarzy i grube ceglane sklepienia łukowe można było dotrzeć do naszego stolika, z którego dym tytoniowy jak i opary absurdu wychodziły wielkimi kłębami. O czym mogliśmy rozmawiać, jak nie o przyszłych wyjazdach, nowinkach technologicznych i o tym jak znów ręcznym się nie powiodło…

Mimo tego, że ziemniaków znów było mało… chociaż ludzi więcej niż w lutym… to wielką atrakcją był elektroniczny „maziaj” Skibka, który wszyscy nie wiedzieć czemu nazywali tabletem. Służył on do robienia fiu bzdziu w fotoszopie. Miał przyciski programowalne, światełka, kabelek USB. Ogólnie radość i dobrobyt. No i oczywiście bajerancki rysik, który niczym porządna wiertara Boscha miał wymienne końcówy. Bajer nad bajery… i użyteczny (dla tych co umieją się posługiwać elektroniką, a nie chodzą z suwakiem logarytmicznym w kieszeni).

Piwo było pyszne… chłodne… i wchodziło lepiej niż hydraulik Mario w zieloną rurę. Przy odpowiedniej dawce rozmów „branżowych” i tzw. na temat przeszliśmy do rubasznego i lekko frywolnego spektaklu wymieniania się niewybrednymi żartami, które prawdopodobnie w ogólnym obiegu wywoływałyby zgorszenie wśród niewiast i porządnych obywateli, którzy nie mają gorączki na napis f/1.2.

Mam nadzieję, że standardowo spotkamy się w kolejnym miesiącu i wymienimy się naszymi doświadczeniami, przeżyciami i świetnymi sytuacjami, które nam towarzyszyły zarówno podczas fotowypraw, jak i w życiu szarym. Fajnie znów było zobaczyć te mordki i jak co miesiąc poplotkować. Niech ziemniak z sosem majonezowym będzie z Wami!

foto: [Siwy]

tekst:[Maszakrator]

1 Komentarz

  1. Arek Gmurczyk napisał(a):

    „Piwo było pyszne… chłodne… i wchodziło lepiej niż hydraulik Mario w zieloną rurę.” bezcenne !
    Oby do kwietnia 🙂 !

Dodaj komentarz