To był mój pierwszy i jak na razie ostatni wypad na foto nocą. Jeszcze nie wiedziałem, że nawet jak nacisnę spust to aparat drga i większość zdjęć jest poruszona. Pokaże dwa najlepsze.
1.
2.
Ta, i 2 sekundy czekania, pstryk, 15 sekund naświetlania... sztywne ręce trzeba miećSzymek, jak dla mnie to jest za ciemno, pokombinuj trochę na dłuższych czasach
I tak jak radzi Ewka, ustawiasz samozadawalacz na 2s i pstryk
O, miło poczytać będzie rady doświadczonego fotografadobrze że próbujesz.
pozwole sobie powtórzyć rady innych i dołożyć nieco od siebie.
przepraszam ze o podstawach ale każdy kiedyś był poczatkującym
No nie da się ukryć...1. koniecznie statyw
Tryb krótki samowyzwalacza, powiadasz? Wertuję instrukcję, wertuję, wertuję... e, nic nie ma.. pewnie chodziło o krótki czas? No, im lepszy statyw tym krótszy czas można ustawić, to fakt.2. ustawiasz samowyzwalacz na tryb krótki
I niebezpiecznie 'dyfrakcyjnie', ale komu to dziś przeszkadza, grunt, że będzie można syfy liczyć na matrycy. A to, czy GO będzie taka czy inna.. co to ma do przesłony w ogóle?3. ustawiaj przesłony z zakresu f11-f22 - bedzie bezpiecznie ostro
Możesz też skorzystać z dowolnego innego trybu, byle z rozsądkiem4. możesz skorzystać z trybu preselekcji przesłony to czas aparat ci sam dobierze lub ustawiasz na manualu
Kurna, a jak ja mam iso minimum 25 to nie mogę na 25, tylko na 100? No nie! Co za szajs..5. ISO na minimum czyli 100
Oczywiście... o ile masz dobry statywjak czasy uzyskasz rzędu 5s i dłuższe to poruszenie w czasie podnoszenia lustra nie bedzie miało żadnego znaczenia.
Lubisz sobie podyskutować, więcej z twojej strony złosliwosci i przesmiewczego tonu niz rad dla szymka. Obawiałem sie ze tak to sie skończy. A do tego nie trafne sa twoje odpowiedzi.O, miło poczytać będzie rady doświadczonego fotografa
alez ja sobie doskonale zdaję sprawe ze powyżej f16 dyfrakcja zaczyna być zauwazalnaNo z tą przesłoną rzędu F22 to kiepska rada.
Dobra, w takim razie dam wersję dla czytających, w przeciwieństwie do poprzedniej, która była dla tych, którzy także wyciągają samodzielnie wnioski:Lubisz sobie podyskutować, więcej z twojej strony złosliwosci i przesmiewczego tonu niz rad dla szymka. Obawiałem sie ze tak to sie skończy. A do tego nie trafne sa twoje odpowiedzi.
W canonie sa dwa tryby samowyzwalacza -jeden ma opóżnien ie kilka sekund drugi wiecej. Ile? nie wiem nie jest mi to potrzebne do szczęścia. Szymek ma lustrzankę canona - bedzie wiedział.Tryb krótki samowyzwalacza, powiadasz? Wertuję instrukcję, wertuję, wertuję... e, nic nie ma.. pewnie chodziło o krótki czas? No, im lepszy statyw tym krótszy czas można ustawić, to fakt.
to prawda ze dyfrakcja zaczyna być widoczna najczęsciej powyżej F16. A syfy na matrycy to trzeba sobie usunać a nie ograniczać się i zyć w brudzie.I niebezpiecznie 'dyfrakcyjnie', ale komu to dziś przeszkadza, grunt, że będzie można syfy liczyć na matrycy. A to, czy GO będzie taka czy inna.. co to ma do przesłony w ogóle?
oczywiście , ja pisałem tak jak bedzie szymkowi najwygodniej i najłatwiejMożesz też skorzystać z dowolnego innego trybu, byle z rozsądkiem
ISO100 to minimum dla canona szymkaKurna, a jak ja mam iso minimum 25 to nie mogę na 25, tylko na 100? No nie! Co za szajs
Hehe, no, naczytałem się. Planuję za 3 lata kupić aparat i wypróbować to wszystko, ale nie wiem czy dożyję, więc.. odkładam to na później...Naczytałeś się widzę teorii, że ho ho
Pierwsze słowo do dziennika, drugie słowo do śmietnika Czyli teraz jest za późno, odpowiedziałeś już przecież tutaj.(..)
W canonie sa dwa tryby samowyzwalacza (..)